Psy nie kłamią
Niektórzy właściciele są przekonani, że ich psy to wirtuozi kłamców, zdolnych do budowania prawdziwych oszukańczych planów. Jednak taki osąd to nic innego jak złudzenie, przejaw antropomorfizmu – przypisywania psu cech unikalnych dla człowieka…
Psy nie potrafią kłamać. A to, że czasami „udają” (zdaniem właścicieli) jest najczęściej zachowaniem wyuczonym, które kiedyś wzmocnili sami właściciele. Pisaliśmy już o tym.
Psy szczerze okazują swoje emocje, dlatego można ufać ich mowie ciała. Dlatego komunikacja z nimi jest bezpieczna.
Również specjaliści zajmujący się korygowaniem problematycznych zachowań psów często mówią, że na konsultacji mają dwóch klientów: psa i właściciela. A jeśli ich „zeznania” są rozbieżne, to warto wierzyć… to prawda, pies. Bo jeśli na przykład właściciel zapewnia, że „nawet nie dotknął zwierzaka palcem”, a pies podwija ogon i cofa się, gdy się zbliża, to można wątpić w szczerość zapewnień tej osoby.
Zatem psy nie są zdolne do świadomego oszukiwania. I to właśnie odróżnia ich od ludzi.