Słynne psy prezydentów USA
psy

Słynne psy prezydentów USA

Niektórzy z najsłynniejszych mieszkańców Białego Domu to psy prezydenckie. Według Presidential Pet Museum psy (w tym zwierzaki prezydenta Obamy, Sunny i Bo), mieszkały w Białym Domu od 1901 roku. Prezydent William McKinley zerwał z tą tradycją – miał żółtogłową amazonkę surimańską (papugę), kota angorskiego, koguty, ale żadnych psów! Jak mają na imię zwierzaki amerykańskich prezydentów i jakie są? Oto kilka interesujących psów, które mieszkały przy 1600 Pennsylvania Avenue.

Zwierzęta prezydenta Baracka Obamy

Bo, portugalski pies wodny, pomógł prezydentowi Obamie dotrzymać obietnicy złożonej jego córkom Malii i Saszy. Będąc jeszcze kandydatem na prezydenta, obiecał, że niezależnie od wyniku wyborów, będą mieli psa. Bo był prezentem od senatora Edwarda M. Kennedy’ego w 2009 roku, a rasa została wybrana specjalnie ze względu na alergię Malii. Potem przyszedł kolejny portugalski pies wodny o imieniu Sunny, który został adoptowany w 2013 roku. Według PBS oba psy mają bardzo aktywne harmonogramy wypełnione sesjami zdjęciowymi i pracą Bo z zespołem na planie. W jednym z artykułów Michelle Obama pisze: „Każdy chce je zobaczyć i sfotografować. Na początku miesiąca dostaję notatkę z prośbą o umieszczenie ich w harmonogramie i muszę zorganizować ich publiczne wystąpienie.

Słynne psy prezydentów USA

Zwierzęta prezydenta George'a W. Busha

Prezydent George W. Bush miał dwa teriery szkockie (pannę Beasley i Barney) oraz Spota, angielskiego springera spaniela. Spot był potomkiem słynnego psa prezydenta Busha seniora, Millie. Barney był tak popularny, że miał własną oficjalną stronę internetową, na której publikował filmy ze specjalnej kamery Barneycam zawieszonej na jego szyi. Niektóre filmy można obejrzeć na stronie internetowej Biblioteki i Muzeum Prezydenckiego George’a W. Busha lub na osobistej stronie Barneya w witrynie Białego Domu.

Zwierzęta prezydenta George'a W. Busha

Millie, jeden z najsłynniejszych psów prezydenckich, była angielskim Springer Spanielem. Jej wspomnienia, The Book of Millie: Dictated to Barbara Bush, osiągnęły pierwsze miejsce na liście bestsellerów literatury faktu New York Timesa w 1992 roku. Książka ta spędziła także 23 tygodnie na liście bestsellerów tygodnika Publishers Weekly w twardej oprawie. Książka opowiadała o życiu w Białym Domu z punktu widzenia psa, relacjonując wydarzenia z kadencji prezydenta Busha. Dochód „autora” został przekazany fundacji Barbara Bush Family Literacy Foundation. Jedyny szczeniak Millie z jej miotu w Białym Domu również stał się ukochanym zwierzakiem.

Zwierzęta prezydenta Lyndona Johnsona

Yuki, pies rasy mieszanej znany ze swojego „śpiewu”, był ulubieńcem prezydenta Johnsona. Właściwie trudno znaleźć drugiego psa prezydenckiego, który byłby tak kochany. On i prezydent pływali razem, spali razem, a nawet tańczyli razem na ślubie jego córki Lindy. Pierwsza Dama dołożyła wszelkich starań, aby przekonać prezydenta Johnsona, że ​​psy nie powinny pojawiać się na zdjęciach ślubnych. Kiedy Lyndon Johnson sprawował urząd, w Białym Domu było pięć innych psów: cztery beagle (On, Ona, Edgar i Freckles) i Blanco, collie, który często walczył z dwoma beagle.

Zwierzęta prezydenta Johna F. Kennedy'ego

Golly, francuski pudel, był pierwotnie psem Pierwszej Damy, z którą przybyła do Białego Domu. Prezydent miał także teriera walijskiego Charliego, wilczarza irlandzkiego Wulfa i owczarka niemieckiego Clipper. Później do stada Kennedy'ego dodano Pushinkę i Shannon, cocker spaniele. Obydwa zostały podarowane odpowiednio przez szefów Związku Radzieckiego i Irlandii.

Pomiędzy Pushinką i Charliem doszło do psiego romansu, który zakończył się miotem szczeniąt. Puszyste pakiety radości o imionach Butterfly, White Tips, Blackie i Stricker mieszkały w Białym Domu przez dwa miesiące – zauważa Biblioteka Prezydencka Kennedy’ego, zanim zostały zabrane do nowych rodzin.

Zwierzęta prezydenta Franklina Delano Roosevelta

Prezydent Roosevelt kochał psy, miał ich siedem, w tym zwierzaki swoich dzieci. Ale żaden z nich nie był tak sławny jak Fala, szczeniak teriera szkockiego. Pierwotnie nazwany na cześć szkockiego przodka, Murray Falahill-Fala dużo podróżował z Prezydentem, który każdego wieczoru osobiście karmił swojego najlepszego czworonożnego przyjaciela. Fala był tak popularny, że powstały o nim nawet kreskówki, a MGM nakręciło o nim dwa filmy. Kiedy Roosevelt zmarł, Fala szedł obok jego trumny pogrzeb. Jest także jedynym psem uwiecznionym w pomniku prezydenckim.

Patrząc na tę obszerną listę psów należących do rodziny prezydenckiej, można by pomyśleć, że prezydenci wolą psy jako towarzysze, ale psy Białego Domu często były jednymi z wielu zwierząt domowych. Na przykład prezydent Theodore Roosevelt miał sześć psów i całe zoo innych zwierząt. Miał 22 zwierzęta, w tym lwa, hienę i borsuka! Dlatego uważnie monitorujemy wszystkie przyszłe pierwsze zwierzaki.

Dodaj komentarz