Jak szkoli się psy przewodniki i jak każdy z nas może pomóc
Opieka i utrzymanie

Jak szkoli się psy przewodniki i jak każdy z nas może pomóc

Gdzie i jak szkoli się psy przewodniki, opowiada Elina Pochueva, fundraiserka centrum.

– Proszę opowiedzieć o sobie i swojej pracy.

– Mam na imię Elina, mam 32 lata, prowadzę zbiórkę pieniędzy na ośrodek szkolenia psów „”. Moim zadaniem jest zbieranie funduszy na zapewnienie pracy naszej organizacji. W zespole naszego ośrodka jestem od pięciu lat.

Jak szkoli się psy przewodniki i jak każdy z nas może pomóc

Jak długo istnieje Centrum? Jakie jest jego główne zadanie?

- Centrum Psów Pomocników istnieje od 2003 roku, w tym roku obchodzimy 18. urodziny. Naszym celem jest polepszanie życia osób niewidomych i niedowidzących. W tym celu szkolimy psy przewodniki i oddajemy je bezpłatnie osobom z dysfunkcjami wzroku w całej Rosji: od Kaliningradu po Sachalin. Więcej o naszym Centrum pisaliśmy w pliku dla SharPei Online.

– Ile psów rocznie jesteś w stanie wyszkolić?

„Obecnie co roku szkolimy około 25 psów przewodników. Nasze najbliższe plany rozwojowe zakładają zwiększenie tej liczby do 50 psów rocznie. Pomoże to większej liczbie osób i nie przegapi indywidualnego podejścia do każdego człowieka i do każdego psa.

Ile czasu zajmuje wytresowanie jednego psa?

– Pełne wyszkolenie każdego psa trwa około 1,5 roku. Okres ten obejmuje wychowanie szczeniaka w rodzina wolontariuszy do ukończenia przez psa 1 roku. Następnie jej szkolenie w oparciu o nasz ośrodek szkolenia i szkolenia psów przez 6-8 miesięcy. 

Pies dla niewidomego jest przesyłany w wieku około 1,5-2 lat.

Ile kosztuje wyszkolenie jednego psa przewodnika?

- Aby wyszkolić jednego psa potrzebujesz Rubli 746. Kwota ta obejmuje koszt zakupu szczeniaka, jego utrzymania, karmy, opieki weterynaryjnej, szkolenia z trenerami przez 1,5 roku. Osoby niewidome dostają psy zupełnie za darmo.

Jak szkoli się psy przewodniki i jak każdy z nas może pomóc– Czy tylko labradory mogą zostać psami przewodnikami, czy też inne rasy?

– Pracujemy z labradorami i golden retrieverami, ale główną rasą są nadal labradory.

– Dlaczego przewodnicy to najczęściej labradory?

Labrador retrievery to psy przyjazne, zorientowane na człowieka i doskonale nadające się do szkolenia. Szybko dostosowują się do zmian i nowych ludzi. Jest to o tyle istotne, że przed przystąpieniem do pracy z osobą niewidomą przewodnik kilkakrotnie zmienia tymczasowych właścicieli. Przez tymczasowych właścicieli rozumiem hodowcę, wolontariusza i trenera, który towarzyszy psu na różnych etapach jego życia.  

Twoja organizacja jest non-profit. Czy dobrze rozumiemy, że przygotowujecie psy na datki od troskliwych ludzi?

– Tak, w tym. Około 80% naszych dochodów jest wspierane przez firmy komercyjne w formie darowizn korporacyjnych, organizacje non-profit w formie dotacji, na przykład, oraz osoby fizyczne, które darowizny na naszej stronie internetowej. Pozostałe 20% wsparcia to dotacja państwowa, którą corocznie otrzymujemy z budżetu federalnego.

– Jak pies przewodnik trafia do człowieka? Gdzie trzeba się o to ubiegać?

– Musisz przesłać nam dokumenty, abyśmy mogli umieścić osobę na liście oczekujących. Lista dokumentów i wymaganych formularzy jest dostępna. Obecnie średni czas oczekiwania na psa to około 2 lata.

– Jeśli ktoś chce pomóc Twojej organizacji, jak może to zrobić?

  1. Możesz zostać naszym wolontariuszem i wychować w swojej rodzinie szczeniaka – przyszłego przewodnika osoby niewidomej. Aby to zrobić, musisz wypełnić ankietę.

  2. Można to zrobić.

  3. Możesz zaoferować zarządzanie firmą, w której dana osoba pracuje, aby zostać partnerem korporacyjnym naszego centrum. Można zapoznać się z propozycjami współpracy dla biznesu.

– Co Twoim zdaniem należy zrobić, aby dostosować infrastrukturę dla osób niewidomych?

– Uważam, że konieczne jest podnoszenie ogólnej świadomości społecznej. Przekaż, że każdy jest inny. 

To normalne, że niektórzy ludzie mają blond włosy, a inni ciemne włosy. Że ktoś potrzebuje wózka inwalidzkiego, żeby iść do sklepu, a ktoś potrzebuje pomocy psa przewodnika.

Rozumiejąc to, ludzie będą życzliwi dla specjalnych potrzeb osób niepełnosprawnych, nie będą ich wyróżniać. Wszak tam, gdzie nie ma rampy, dwie osoby będą w stanie podnieść wózek do wysokiego progu. 

Dostępne środowisko kształtuje się przede wszystkim w umysłach ludzi iw ich umysłach. Ważne jest, aby nad tym pracować.

– Czy dostrzegasz zmiany w społeczeństwie podczas pracy Twojej organizacji? Czy ludzie stali się bardziej przyjaźni i otwarci na osoby niewidome?

– Tak, zdecydowanie widzę zmiany w społeczeństwie. Całkiem niedawno miała miejsce znacząca sprawa. Szedłem ulicą z naszymi absolwentami – szedł w naszą stronę niewidomy facet z psem przewodnikiem, młoda kobieta i czteroletnie dziecko. I nagle dziecko powiedziało: „Mamo, patrz, to jest pies przewodnik, prowadzi niewidomego wujka”. W takich chwilach widzę efekt naszej pracy. 

Nasze psy nie tylko pomagają niewidomym – zmieniają życie otaczających ich ludzi, czynią ludzi milszymi. To jest bezcenne.

Jakie problemy są nadal aktualne?

– Nadal istnieje wiele problemów z dostępnością środowiska dla właścicieli psów przewodników. Według 181 FZ, art. 15osoba niewidoma z psem przewodnikiem może odwiedzić absolutnie każde miejsce publiczne: sklepy, centra handlowe, teatry, muzea, przychodnie itp. W życiu, na progu supermarketu, człowiek słyszy: „Nie wolno nam przebywać z psami!".

Niewidomy mężczyzna od około dwóch lat czeka na swojego czworonożnego pomocnika. Pies podróżował 1,5 roku, aby zostać psem przewodnikiem. W jego przygotowanie zainwestowano wiele zasobów ludzkich, czasowych i finansowych, wysiłek zespołu naszego ośrodka, wolontariuszy i sympatyków. Wszystko to miało prosty i zrozumiały cel: aby po utracie wzroku człowiek nie stracił wolności. Ale tylko jedno zdanieNie wolno nam przebywać z psami!” dewaluuje wszystkie powyższe w ciągu jednej sekundy. 

Nie powinno być. W końcu przyjście do supermarketu z psem przewodnikiem to nie kaprys, a konieczność.

Jak szkoli się psy przewodniki i jak każdy z nas może pomócAby zmienić sytuację na lepsze, rozwijamy projekt  i pomóż firmom stać się dostępnymi i przyjaznymi dla klientów, którzy nie widzą. Dzielimy się naszą wiedzą, prowadzimy szkolenia online i offline, aby w systemie szkoleniowym firm partnerskich uwzględnić blok dotyczący specyfiki pracy z klientami niewidomymi i ich psami przewodnikami.

Partnerami i przyjaciółmi projektu, w którym psy przewodniki i ich właściciele są zawsze mile widziani, stali się już: sber, Starbucks, Kawa Skuratowa, Korekta, Muzeum Puszkina i inne.

Jeśli chcesz dołączyć do projektu i przeszkolić pracowników swojej firmy do pracy z klientami niewidomymi, proszę o kontakt telefoniczny +7 985 416 92 77 lub pisanie na adres  Usługi te świadczymy dla firm całkowicie bezpłatnie.

Co chciałbyś przekazać naszym czytelnikom?

- Proszę, bądź milszy. Jeśli spotkasz osobę niewidomą, zapytaj, czy nie potrzebuje pomocy. Jeśli jest z psem przewodnikiem, proszę nie odciągać go od pracy: nie głaskać, nie wzywać do siebie i nie traktować go niczym bez zgody właściciela. To jest kwestia bezpieczeństwa. 

Jeśli pies jest rozproszony, osoba może ominąć przeszkodę i spaść lub zbłądzić.

A jeśli jesteś świadkiem, jak osoba niewidoma nie jest wpuszczana do miejsca publicznego z psem przewodnikiem, nie przechodź obok. Pomóż tej osobie stanąć w obronie jej praw i przekonaj pracowników, że z psem przewodnikiem możesz iść wszędzie.

Ale co najważniejsze, po prostu bądź milszy, a wtedy wszystko będzie dobrze dla wszystkich.

Dodaj komentarz