Jak podzielić dzienną porcję karmy, jeśli karmisz psa na zajęciach?
psy

Jak podzielić dzienną porcję karmy, jeśli karmisz psa na zajęciach?

Jeśli trenujesz swojego psa z pozytywnym wzmocnieniem, często nagradzasz swojego psa. A jedną z najskuteczniejszych nagród, przynajmniej na początkowym etapie, jest oczywiście smakołyk. I tutaj wielu właścicieli napotyka problem.

Musisz często zachęcać psa, co oznacza, że ​​zjada duże ilości różnorodnego jedzenia w klasie. A plus dostaje „rację” z miski w domu. W rezultacie ryzykujemy, że zamiast psa dostaniemy piłkę z nogami. Dlatego dzienna porcja karmy dla psa musi być podzielona.

Zdjęcie: pixabay.com

Jak podzielić dzienną porcję karmy, jeśli karmisz psa na zajęciach?

Przede wszystkim należy odmierzyć dzienną porcję psa. A potem wszystko zależy od tego, kiedy jesteś zaręczony ze zwierzakiem.

Na przykład, jeśli zajęcia odbywają się rano, nie możesz nakarmić psa śniadaniem, ale dać go na lekcję, pozostawiając obiad bez zmian. Jeżeli zajęcia odbywają się w godzinach wieczornych, promocja może być udzielona zamiast obiadu. Lub podawaj 30 – 50% śniadania z miski, następnie nakarm psa na zajęciach (np. po południu), a resztę dziennej diety podawaj na obiad. Istnieje wiele opcji.

W każdym razie karma, którą dajesz swojemu psu jako nagrodę na zajęciach, powinna być częścią codziennej diety, a nie jej dodatkiem. Nie ryzykujesz więc przekarmienia psa. W końcu przekarmienie to nie tylko spadek motywacji do ćwiczeń, ale także potencjalne problemy zdrowotne. Lepiej nie ryzykować.

Z reguły na początkowym etapie zalecam podział diety psa w następujący sposób:

  • Co najmniej 30% karmy, którą pies otrzymuje z miski o zwykłej porze.
  • Maksymalnie 70% karmy, którą pies otrzymuje jako nagrodę w klasie.

Następnie, w miarę nagradzania psa coraz mniejszą ilością smakołyków, stosunek ten zmienia się na korzyść zwiększania ilości pokarmu, który pies zjada z miski.

Ale takim podziałem jest „średnia temperatura w szpitalu” i wszystko zależy oczywiście od konkretnego psa i jego właściciela.

Na przykład czasami właścicielom zaleca się karmienie psa wyłącznie do pracy – w klasie lub na ulicy.

Sesja zdjęciowa: pixabay.com

Czy mogę karmić psa tylko na zajęciach lub na spacerze?

W zasadzie psa można karmić tylko na zajęciach lub na spacerach. Ale tylko wtedy, gdy spełnione są następujące warunki:

  • Karma, którą pies otrzymuje na zajęciach lub na spacerach jest odpowiednia dla psa.
  • Pies zjada w ciągu dnia swoją normalną porcję (nie mniej).

Jednak w tym podejściu są pułapki. A jednym z nich jest ogólnie dobre samopoczucie psa.

Jednym z aspektów dobrostanu psa jest optymalna równowaga między przewidywalnością a różnorodnością środowiska. Ponieważ zbyt duża przewidywalność i zbyt mała różnorodność powoduje u psa nudę (a co za tym idzie problemy behawioralne). Zbyt mała przewidywalność i zbyt duża różnorodność jest przyczyną dystresu („złego” stresu) i znowu problemów behawioralnych.

Jak wpływa na to karmienie, pytasz? W najbardziej bezpośredni sposób.

Faktem jest, że karmienie w określonym czasie w określonym miejscu jest jednym z elementów przewidywalności w życiu psa. Karmienie na zajęciach i na spacerach to element urozmaicenia, ponieważ pies nie wie, kiedy dokładnie dostanie smakołyk (zwłaszcza, jeśli przestawiłeś się już na zmienne wzmocnienie).

Zdjęcie: wikimedia.org

Dlatego jeśli życie psa jest na ogół uporządkowane i podporządkowane wyraźnemu reżimowi, nie ma on zbyt wielu nowych doświadczeń, a jednymi z najbardziej rzucających się w oczy są zajęcia, psa można karmić tylko podczas zajęć i spacerów, aby urozmaicić jego życie . Ale jeśli pies żyje w bardzo wzbogaconym środowisku, stale odwiedza nowe miejsca i poznaje nowych ludzi i zwierzęta, to ma duże obciążenie fizyczne i intelektualne, to wcale nie zaszkodzi trochę „dodatkowej” przewidywalności – czyli żerowania na harmonogram z ulubionej miski w jednym i tym samym miejscu.

Warto skupić się na indywidualnych cechach psa. Na przykład, jeśli zacznę karmić mojego Airedale'a tylko podczas zajęć i spacerów, to zamiast zwiększać motywację do pracy (którą ma już mega wysoko – uwielbia pracować i nieważne, co mu proponuje się w nagrodę ), dostanę pozaskalowego podniecenia, co oznacza problemy z zachowaniem.

Okazuje się, że to, co przyniesie korzyść jednemu psu, drugiemu zaszkodzi.

Ostateczna decyzja należy oczywiście do właściciela. I dobrze byłoby przy okazji ocenić ogólne samopoczucie psa i jak będzie się na nim odbijało karmienie wyłącznie na zajęciach i spacerach.

Dodaj komentarz