szpic japoński
Rasy psów

szpic japoński

Szpic japoński to niewielki pies z grupy szpiców o puszystej śnieżnobiałej sierści. Przedstawiciele rasy wyróżniają się żywym temperamentem, ale są dość opanowani i łatwo wyszkoleni.

Charakterystyka szpicu japońskiego

Kraj pochodzeniaJaponia
RozmiarŚredni
Wzrost25-38 cm
Waga6-9 kg
Wiekokoło 12 lat
Grupa ras FCIszpic i rasy typu prymitywnego
Charakterystyka szpicu japońskiego

Podstawowe chwile

  • W ojczyźnie rasy, w Japonii, jej przedstawiciele nazywani są nihon sutsu.
  • Szpice japońskie nie należą do najbardziej hałaśliwych stworzeń. Psy rzadko szczekają, ponadto łatwo i bezboleśnie całkowicie rezygnują z tego nawyku, jeśli właściciel tego wymaga.
  • Przedstawiciele tej rasy są bardzo zależni od ludzkiej uwagi, ale nie cierpią z powodu nadmiernej natarczywości. Chętnie kontaktują się z osobami, które uważają za członków swojej rodziny, starannie unikając obcych.
  • Szpice japońskie są niezwykle schludne i nawet jeśli ubrudzą się podczas spacerów, jest to nieistotne. Przyczynia się do utrzymania czystości „futra” i gęstej sierści zwierzęcia, co ma działanie odpychające kurz i wodę.
  • Szpic japoński bardzo tęskni za domem, gdy jest sam, więc zabawia się drobnymi psikusami, co czasami powoduje, że właściciel ma ochotę dać klapsa puszystemu niegrzecznemu.
  • Psy te doskonale sprawdzają się w szkoleniu, dlatego chętnie zabierane są na wszelkiego rodzaju przedstawienia cyrkowe. Za granicą „Japończycy” od dawna z sukcesem radzą sobie w agility.
  • Szpic japoński nie ma instynktu łowieckiego i tropienia, dlatego nie w każdym napotkanym kocie widzą ofiarę.
  • Nawet jeśli zwierzę żyje w dużej rodzinie, jedną osobę będzie uważał za swojego właściciela. A w przyszłości to właśnie ta osoba będzie musiała przejąć obowiązki związane ze szkoleniem i szkoleniem psa.
  • Rasa jest szeroko rozpowszechniona i bardzo popularna w krajach skandynawskich, a także w Finlandii.

Szpic japoński to śnieżnobiały kudłaty cud z błyskiem w oku i radosnym uśmiechem na twarzy. Głównym celem rasy jest utrzymywanie przyjaźni i dotrzymywanie towarzystwa, z czym jej przedstawiciele radzą sobie na najwyższym poziomie. Umiarkowanie dociekliwy i w dobrym tego słowa znaczeniu powściągliwy emocjonalnie, szpic japoński jest przykładem idealnego przyjaciela i sojusznika, z którym zawsze jest łatwo. Wahania nastroju, ekscentryczne zachowanie, nerwowość – wszystko to jest niezwykłe i niezrozumiałe dla figlarnego „Japończyka”, urodzonego ze strategicznym zasobem pozytywnego i doskonałego nastroju, którego zwierzę ma wystarczające na całe swoje długie życie.

Historia rasy szpiców japońskich

szpic japoński
szpic japoński

Szpic japoński został wprowadzony na świat przez Krainę Wschodzącego Słońca na przełomie lat 20. i 30. XX wieku. Wschód to delikatna sprawa, dlatego w dalszym ciągu nie udało się uzyskać informacji od azjatyckich hodowców, która rasa dała początek życiu tym uroczym puchaczom. Wiadomo tylko, że w 20 roku na wystawie w Tokio „zapalił” się już pierwszy śnieżnobiały „japończyk”, którego przodkiem najprawdopodobniej był sprowadzony z Chin szpic niemiecki.

Począwszy od lat 30. i 40. XX wieku hodowcy intensywnie pompowali rasę, na przemian dodając do niej geny psów szpicowatych pochodzenia kanadyjskiego, australijskiego i amerykańskiego. To im szpic japoński zawdzięcza swój zdecydowanie efektowny, z lekkim nastawieniem na orientację, wygląd. Jednocześnie oficjalne uznawanie zwierząt przez stowarzyszenia kynologiczne przebiegało stopniowo i nie zawsze sprawnie. Na przykład w Japonii procedurę standaryzacji rasy przeprowadzono już w 1948 r. Międzynarodowe Stowarzyszenie Kynologiczne docisnęło do końca, ale w 1964 r. nadal straciło grunt pod nogami i zaproponowało własną wersję wzorca rasy. Byli i tacy, którzy wytrwali w swojej decyzji. W szczególności specjaliści American Kennel Club kategorycznie odmówili standaryzacji szpiców japońskich,

Szpic japoński przybył do Rosji po rozpadzie ZSRR wraz z trenerem cyrkowym Nikołajem Pawlenką. Artysta nie zamierzał zajmować się hodowlą, a psy potrzebował wyłącznie do występów na arenie. Jednak po kilku udanych liczbach trener musiał ponownie rozważyć swoje poglądy. Tak więc uzupełnienie od kilku producentów czystej krwi przybyło do rodziny szpiców cyrkowych, którzy później dali życie większości krajowych „Japończyków”.

Ciekawa informacja: po pojawieniu się w sieci zdjęć Philipa Kirkorova w uścisku ze szpicem japońskim pojawiły się pogłoski, że król krajowej sceny pop dostał zwierzaka od trupy Pawlenki. Trenerzy rzekomo przez długi czas nie chcieli rozstać się ze swoją podopieczną, uparcie odrzucając hojne oferty gwiazdy, ale w końcu ustąpili.

Wideo: szpic japoński

Szpic japoński – TOP 10 ciekawostek

Wygląd szpica japońskiego

Szczeniak japońskiego szpica
Szczeniak japońskiego szpica

Ten uśmiechnięty „Azjata”, choć sprawia wrażenie wiernej kopii szpica niemieckiego i florenckiego, posiada jednak pewne cechy zewnętrzne. Przykładowo w porównaniu do swoich europejskich krewnych ma bardziej wydłużone ciało (stosunek wzrostu do długości ciała wynosi 10:11), nie mówiąc już o podkreślonej orientalnej części oczu, która jest nietypowa dla psów szpicowatych. Śnieżnobiała sierść „Japończyka” to kolejna cecha wyróżniająca tę rasę. Niedopuszczalne są żółtości i przejścia do wersji mlecznej lub kremowej, w przeciwnym razie nie będzie to szpic japoński, ale jego nieudana parodia.

Głowa

Szpic japoński ma małą, zaokrągloną głowę, nieco rozszerzającą się w tył głowy. Stop wyraźnie zaznaczony, kufa klinowata.

Zęby i gryźć

Zęby przedstawicieli tej rasy są średniej wielkości, ale wystarczająco mocne. Ugryźć – „nożyczkami”.

Nos

Miniaturowy nos jest ostro zaokrąglony i pomalowany na czarno.

Oczy

Oczy szpica japońskiego są małe, ciemne, nieco ukośnie osadzone, z kontrastową kreską.

Uszy

Małe uszy psa mają kształt trójkąta. Są ustawione w dość bliskiej odległości od siebie i patrzą na wprost.

Szyja

Szpic japoński ma umiarkowanie długą, mocną szyję o wdzięcznym łuku.

Kufa szpica japońskiego
Kufa szpica japońskiego

Rama

Tułów szpica japońskiego jest lekko wydłużony, ma prosty, krótki grzbiet, wypukłą część lędźwiową i szeroką klatkę piersiową. Brzuch psa jest dobrze podciągnięty.

kończyny

Ramiona ustawione pod kątem, przedramiona proste, łokcie przylegają do ciała. Tylne nogi „Japończyka” są muskularne, z normalnie rozwiniętymi stawami skokowymi. Łapy z twardymi czarnymi opuszkami i pazurami tego samego koloru przypominają łapy kota.

Ogon

Ogon szpica japońskiego jest ozdobiony długą sierścią z frędzlami i noszony nad grzbietem. Ogon wysoko osadzony, długość średnia.

Wełna

Śnieżnobiały „płaszcz” szpica japońskiego tworzy gęsty, miękki podszerstek i szorstka szata zewnętrzna, wyprostowana i nadająca zwierzęciu przyjemną lekkość. Obszary ciała o stosunkowo krótkiej sierści: śródręcze, śródstopie, kufa, uszy, przedramiona.

Kolor

Szpic japoński może być tylko czysto biały.

Zdjęcie szpica japońskiego

Wady i wady dyskwalifikujące rasy

Wadami wpływającymi na karierę wystawową szpica japońskiego są wszelkie odchylenia od normy. Najczęściej jednak ocena jest obniżana za odchylenia od wzorcowego zgryzu, zbyt skręcone ogony, nadmierne tchórzostwo lub odwrotnie – skłonność do hałasowania bez powodu. Całkowita dyskwalifikacja grozi zwykle osobnikom z opuszczonymi uszami i ogonem nienoszonym na grzbiecie.

Charakter szpica japońskiego

Nie można powiedzieć, że te śnieżnobiałe cipeczki są Japonkami do szpiku kości, ale mimo to mają w sobie cząstkę azjatyckiej mentalności. W szczególności szpice japońskie potrafią prawidłowo dozować własne emocje, choć charakterystyczny uśmiech od ucha do ucha dosłownie nie schodzi z pyska psa. Pusta gadanina i zamieszanie wśród przedstawicieli tej rasy jest zjawiskiem wyjątkowym i nie jest mile widziane przez komisje wystawowe. Co więcej, nerwowe, tchórzliwe i szczekające zwierzę to klasyczna plembra, na którą nie ma miejsca w honorowych szeregach szpica japońskiego.

puszysty słodziak
puszysty słodziak

Na pierwszy rzut oka ten elegancki „Azjata” jest ucieleśnieniem życzliwości. W rzeczywistości szpice japońskie ufają tylko członkom rodziny, w której żyją i wcale nie są entuzjastycznie nastawieni do obcych. Nie oznacza to jednak, że pies będzie okazywał wszystkim swoją niechęć. Prawdziwy „Japończyk” po mistrzowsku ukrywa swoją mroczną istotę i przytłaczające go negatywne uczucia. W relacjach z właścicielem zwierzę z reguły jest cierpliwe i nigdy nie przekracza cenionej linii. Chcesz pobawić się z puszystym? – Zawsze proszę, Spitz chętnie wesprze firmę! Zmęczony i chcesz przejść na emeryturę? – Nie ma problemu, narzucanie się i dokuczanie nie jest wpisane w zasady tej rasy.

Szpic japoński łatwo dogaduje się w psim zaprzęgu, szczególnie jeśli w skład zaprzęgu wchodzi ten sam szpic. W przypadku innych zwierząt psy również nie mają tarcia. Ta „puszysta grudka” bez trudu znajduje podejście zarówno do kotów, jak i chomików, nie próbując wkraczać w ich życie i zdrowie. Psy mają dość równy kontakt z dziećmi, ale nie traktuj ich jak głupich niań. To, że zwierzę znosi niewygodne uściski i inne niezbyt przyjemne przejawy dziecięcych uczuć, nie zmusza go do rozpuszczenia się w każdym dwunożnym stworzeniu.

Wiele szpiców japońskich to znakomici aktorzy (cyrkowe geny pierwszego rosyjskiego „japończyka” nie, nie i będą o tym przypominać) i jeszcze wspanialsi towarzysze, gotowi podążać za właścicielem na krańce świata. Nawiasem mówiąc, jeśli nie jesteś zbyt leniwy, aby zaszczepić w swoim podopiecznym nawyki wartownicze, on też cię nie zawiedzie i powiadomi cię na czas o zbliżającym się „napadzie stulecia”.

Ważna uwaga: bez względu na to, jak powszechnie urocze jest zwierzę, przygotuj się na to, że od czasu do czasu „założy koronę”, aby udowodnić światu, że duch majestatycznego samuraja może ukryć się w małym ciele. Wygląda to absurdalnie, ale zdecydowanie nie warto tolerować takiego zachowania: w domu powinien być tylko jeden przywódca i jest to osoba, a nie pies.

szkolenie edukacyjne

Najważniejszą rzeczą w wychowaniu szpica japońskiego jest umiejętność szybkiego nawiązania kontaktu emocjonalnego. Jeśli pies kocha właściciela i mu ufa, nie ma trudności w szkoleniu. I odwrotnie: jeśli „Japończykowi” nie uda się znaleźć swojego miejsca w nowej rodzinie, nawet doświadczony kynolog nie będzie w stanie zamienić go w posłusznego towarzysza. Zatem gdy tylko czworonożny przyjaciel wprowadzi się do Twojego domu, poszukaj specjalnego klucza do jego serca, bo wtedy będzie już za późno.

Nie myl ciepłych, pełnych zaufania relacji z pobłażliwością. Niewątpliwie szpic japoński jest słodki i uroczy, ale na tym świecie nie wszystko jest mu dozwolone. A ponieważ kara nie mija z tą azjatycką przebiegłością, spróbuj wywrzeć na nich presję powagą swojego tonu i przekonującą siłą swoich żądań. W szczególności pies musi jasno zrozumieć, że podnoszenie jakichkolwiek przedmiotów z ziemi i przyjmowanie smakołyków od nieznajomych jest tematem tabu. Nawiasem mówiąc, nie oczekuj, że zwierzę będzie wykazywać wzorowe posłuszeństwo we wszystkich sytuacjach życiowych bez wyjątku. Szpic japoński jest zbyt mądry, aby cieszyć się rolą niewidomego artysty: zgadza się z tobą przyjaźnić, ale nie kandyduje do „Waszej Królewskiej Mości” po kapcie i frytki.

Skuteczność „Japończyka” jest fenomenalna, co wyraźnie potwierdziły podopieczne Mikołaja Pawlenki, więc nie bój się przemęczać kudłatego źrenicy. Gorzej, jeśli straci zainteresowanie treningami, dlatego często włączaj do procesu szkoleniowego starą, dobrą grę, aby mały uczeń się nie nudził. Zwykle dwumiesięczny szczeniak jest już gotowy, aby odpowiedzieć na przezwisko i wie, jak prawidłowo korzystać z pieluchy lub tacy. Trzeci lub czwarty miesiąc życia to okres zaznajomienia się z zasadami etykiety i komendami „Fu!”, „Miejsce!”, „Chodź do mnie!”. Po sześciu miesiącach szpice japońskie stają się bardziej pracowite, znają już ulicę i rozumieją, czego się od nich oczekuje. Jest to zatem optymalny czas na opanowanie komend posłuszeństwa („Usiądź!”, „Dalej!”, „Połóż się!”).

Jeśli chodzi o socjalizację, sprawdza się tutaj zasada wspólna dla wszystkich ras: często symuluj sytuacje, które zmuszają zwierzaka do przystosowania się do zmieniających się warunków środowiskowych. Zabieraj go na spacery do ruchliwych miejsc, umawiaj się na spotkania z innymi psami, korzystaj z komunikacji miejskiej. Im więcej nowych nietypowych lokalizacji, tym bardziej przydatne dla „Japończyków”.

Konserwacja i pielęgnacja

Biała sierść szpica japońskiego wyraźnie wskazuje, że miejsce jego właściciela jest w domu i tylko w nim. Oczywiście wymagany będzie dobry spacer, ponieważ te psy są energicznymi facetami i ciągłe zamykanie działa tylko na ich szkodę. Jednak pozostawienie szpica japońskiego na podwórku lub w wolierze jest formą kpiny.

Czworonożny przyjaciel powinien mieć w mieszkaniu swoje miejsce, czyli kącik, w którym stoi łóżko. Jeśli zajdzie potrzeba ograniczenia poruszania się szpica japońskiego po domu, możesz kupić specjalną arenę i okresowo zamykać w niej kudłatego wiercenia, po przeniesieniu tam jego łóżka, miski z jedzeniem i tacy. I pamiętaj, aby kupić dla psa zabawki lateksowe, są bezpieczniejsze niż gumowo-plastikowe kulki i piszczałki.

Szpic japoński ma gruby, gęsty podszerstek, dzięki czemu nawet podczas zimowych wycieczek nie marznie i właściwie nie potrzebuje ciepłego ubrania. Inną sprawą jest okres poza sezonem, kiedy co minutę psu naraża się na oblanie błotem z kałuży. Aby utrzymać sierść zwierzęcia w jej pierwotnej formie, hodowcy zaopatrują się w kombinezony spacerowe na jesień i wiosnę: są lekkie, nie krępują ruchów i nie przepuszczają wilgoci do ciała. Przy wietrznej pogodzie lekarze weterynarii zalecają ubieranie suk w okresie laktacji w obcisłe końskie ubranka, dzięki którym puszysta mama nie złapie przeziębienia sutków.

Higiena

Szpic japoński ma wyjątkową sierść: prawie nie pachnie jak pies, odpycha od siebie kurz i zanieczyszczenia i praktycznie nie podlega przeciąganiu. Dzięki temu nie będzie konieczne „płukanie” puchu w łazience tak często, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka (wystarczy 4-5 razy w roku). Codzienne czesanie również nie jest wymagane w przypadku tej rasy, z wyjątkiem być może okresu linienia. Po raz pierwszy szczenięta zaczynają gubić sierść w wieku 7-11 miesięcy. Do tego czasu wyrasta na nich puch, który należy okresowo przeczesywać gładzikiem i zawsze „na sucho”.

Przed praniem szpic japoński należy czesać, dzięki czemu sierść podczas kąpieli będzie mniej splątana. Jeśli efektowna gulena zdążyła się całkowicie ubrudzić, należy od razu zanieść ją do wanny – błąd niewybaczalny. Najpierw pozwól dowcipnisiowi wyschnąć, a następnie przeczesz śmieci i zbity brud grzebieniem o długich zębach. Wybierając kosmetyki pielęgnacyjne dla szpica japońskiego, preferuj profesjonalne produkty z salonu pielęgnacyjnego. Swoją drogą nadużywanie balsamów i odżywek ułatwiających rozczesywanie nie wpływa najlepiej na strukturę sierści, dlatego jeśli masz zwykłego kudłatego w domu, rozsądniej jest zrezygnować z takich produktów.

Z włosami osób wystawowych będziesz musiał majstrować dłużej. Na przykład włosy szpica japońskiego klasy pokazowej można suszyć wyłącznie kompresorem, a w żadnym wypadku zwykłą suszarką do włosów. Możliwość prostego wytarcia zwierzęcia ręcznikiem, dzięki czemu „Mr. Nihon Supitsu” do naturalnego suszenia również nie będzie działać. Mokre włosy są niezwykle atrakcyjnym celem dla grzybów i pasożytów. Zatem podczas suszenia pies naraża się na ryzyko zdobycia niewidzialnych lokatorów, których pozbycie się zajmie dużo czasu. Kilka słów o fryzurze wystawowej: podczas suszenia włosów „japońską” należy unieść grzebieniem, aby uzyskać jak najbardziej zwiewny, mleczny wygląd (pomogą w tym spraye stylizacyjne).

Ważna kwestia: szpice japońskie słyną z patologicznej niechęci do procedur higienicznych, ale są w stanie cierpieć, jeśli od wczesnego dzieciństwa uczą się kąpać i czesać.

Nie ma to ciąć „Japończyków”, ale czasem zmuszają ich okoliczności. Na przykład, dla większej schludności, przydatne jest skrócenie włosów w odbycie. Lepiej też obciąć włosy na łapach i między palcami, aby nie przeszkadzały w chodzeniu. Nawiasem mówiąc, o łapach. Są wrażliwi u przedstawicieli tej rodziny i cierpią z powodu działania odczynników w zimie. Dlatego przed spacerem zaleca się nasmarować skórę opuszek kremem ochronnym (sprzedawanym w sklepach zoologicznych), a po powrocie do domu dokładnie spłukać łapy ciepłą wodą. Niektórzy właściciele wolą nie zawracać sobie głowy kosmetykami ochronnymi, pakując nogi kudłatego ucznia w ceratowe buty. Jest to ekstremalne, ponieważ obuty pies natychmiast staje się niezdarny, łatwo ślizga się na śniegu i odpowiednio zostaje ranny.

Pielęgnacja paznokci może nie być wystarczająca, jeśli szpic japoński dużo chodzi, a pazury zużywają się podczas ocierania o ziemię. W innych przypadkach paznokcie są obcinane lub obcinane pilnikiem – druga opcja jest bardziej pracochłonna, ale mniej traumatyczna. Nie zapominamy również o palcach zysku. Ich pazury nie mają kontaktu z twardymi powierzchniami, przez co nie ścierają się.

Zdrowy szpic japoński ma różowe, pachnące uszy, a hodowcy nie zalecają dawania się ponieść prewencyjnemu czyszczeniu. Wspinanie się z wacikiem do wnętrza lejka ucha jest możliwe tylko w przypadku stwierdzenia tam ewidentnego zanieczyszczenia. Ale nieprzyjemny zapach z uszu jest już sygnałem alarmowym wymagającym konsultacji, a nawet badania przez lekarza weterynarii. Zęby czyści się bandażem nasączonym chlorheksydyną owiniętym wokół palca, chyba że szpic japoński jest nauczony otwierania pyska na komendę i nie zamykania go, dopóki właściciel na to nie pozwoli. Lepiej nie usuwać kamienia nazębnego samodzielnie, w przeciwnym razie łatwo uszkodzić szkliwo. Łatwiej jest zabrać psa do weterynarza.

Od pierwszych miesięcy życia szpice japońskie charakteryzują się nadmiernym łzawieniem, które może być spowodowane wiatrem, parą kuchenną i czymkolwiek innym. W efekcie na sierści pod dolnymi powiekami pojawiają się brzydkie, ciemne bruzdy. Problemu można uniknąć systematycznie przecierając sierść i okolice oczu pupila serwetką. To wymaga czasu, ale jeśli masz psa wystawowego, będziesz musiał znosić trudności, ponieważ osobniki z takim „barwami wojennymi” nie będą mile widziane na ringu. Kiedy zwierzę dojrzeje i jego organizm wzmocni się, można spróbować wytrawić kanaliki łzowe koncentratami i balsamami wybielającymi.

Karmienie

Karmienie szpica japońskiego to przyjemność, ponieważ nie jest podatny na reakcje alergiczne i mądrze pożera wszystko, co mu się poda.

Dozwolone produkty:

  • chuda wołowina i jagnięcina;
  • gotowany kurczak bez skóry (jeśli nie powoduje pojawienia się brązowych plam pod oczami);
  • termicznie przetworzony filet z ryby morskiej;
  • ryż i kasza gryczana;
  • warzywa (cukinia, ogórek, brokuły, zielona papryka);
  • jajko lub jajecznica;

Owoce (jabłka, gruszki) są dozwolone tylko jako smakołyki, czyli okazjonalnie i w małych ilościach. To samo z kośćmi (nie rurkowymi) i krakersami. Leczy się je w konkretnym celu: twarde cząstki tkanki kostnej i suszony chleb dobrze radzą sobie z usuwaniem kamienia nazębnego. Należy zachować ostrożność w przypadku pomarańczowych i czerwonych warzyw i owoców: zawarty w nich naturalny pigment barwi „futro” psa na żółtawy odcień. Nie jest to śmiertelne, a po kilku miesiącach sierść ponownie nabiera śnieżnobiałego koloru. Jeśli jednak zawstydzenie miało miejsce w przeddzień wstawienia, szanse na wygraną są zerowe.

Od suchej karmy po szpic japoński, odpowiednie są odmiany super premium dla ras miniaturowych. Tylko upewnij się, że mięso w wybranym „suszeniu” wynosi co najmniej 25%, a zboża i warzywa nie więcej niż 30%. Ambitnym właścicielom puszystych ras wystawowych zaleca się poszukiwanie odmian zaprojektowanych specjalnie dla białych psów. Nikt nie zmusza Cię do karmienia nimi swojego pupila przez całe życie, jednak przed wystawą warto pobawić się z nimi i przejść na przebarwione „suszenie”.

Szpice japońskie uczą się jeść dwa posiłki dziennie w wieku od półtora do dwóch lat. Wcześniej szczenięta karmione są w tym trybie:

  • 1-3 miesięcy – 5 razy dziennie;
  • 3-6 miesięcy – 4 razy dziennie;
  • od 6 miesiąca życia – 3 razy dziennie.

W procesie karmienia zaleca się stosowanie regulowanego stojaka: jest to przydatne dla postawy i wygodne dla zwierzaka.

Zdrowie i choroba szpiców japońskich

Nie ma strasznych, śmiertelnych chorób, które są dziedziczne, ale to nie znaczy, że zwierzę w ogóle nie jest w stanie zachorować na nic. Na przykład szpic japoński często ma problemy ze wzrokiem. Zanik i zwyrodnienie siatkówki, zaćma i jaskra, inwersja i wywinięcie powiek nie są tak rzadkie wśród przedstawicieli tej rodziny psów. Rzepka (zwichnięcie rzepki) to choroba, która choć nie jest tak powszechna, wciąż występuje u szpiców japońskich. W przypadku chorób nabytych należy się przede wszystkim obawiać piroplazmozy i otodektozy, przed którymi chronią różne leki przeciw kleszczom.

Jak wybrać szczeniaka

  • Samce szpiców japońskich wyglądają na większe i bardziej eleganckie niż „dziewczynki” ze względu na ich bardziej puszystą sierść. Jeśli atrakcyjność zewnętrzna czworonożnego towarzysza odgrywa dla Ciebie ważną rolę, wybierz „chłopca”.
  • Nie bądź leniwy, aby odwiedzić wystawy. Przypadkowi „hodowcy” z reguły się na nich nie przesiadują, co sprawia, że ​​masz wszelkie szanse, aby zapoznać się z doświadczonym specjalistą i zgodzić się na sprzedaż szczeniaka z dobrym rodowodem.
  • Wszystko wiadomo w porównaniu, więc nawet jeśli oferowany przez hodowcę „kopia” całkowicie Ci odpowiada, nie przestawaj nalegać na obejrzenie reszty szczeniąt z miotu.
  • Nie ma sensu kupować dziecka młodszego niż 1.5-2 miesiące tylko dlatego, że w młodym wieku „chipy” rasy nie są wystarczająco wyraźne. Jeśli więc się pospieszysz, istnieje ryzyko, że trafisz na zwierzę z wadą wyglądu, a nawet metysa.
  • Warunki przetrzymywania są tym, na czym należy się skupić w żłobku. Jeśli psy są w klatkach i wyglądają na zaniedbane, w takim miejscu nie ma co robić.
  • Nie myl agresji z odwagą i nie bierz szczeniąt, które warczą na Ciebie przy pierwszym spotkaniu. Takie zachowanie świadczy o niestabilności psychiki i wrodzonej złośliwości, co jest niedopuszczalne dla tej rasy.

Cena szpicu japońskiego

W Azji szpic japoński nie jest najpopularniejszą rasą, co wyjaśnia jego przyzwoitą cenę. I tak np. szczenię urodzone w zarejestrowanej szkółce, z pary z dyplomami mistrza, będzie kosztować 700 – 900 dolarów, a nawet więcej.

Dodaj komentarz