Problemy hodowli rasowej świnek morskich
Gryzonie

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

Prawie każda rodzina wie z pierwszej ręki, czym jest świnka morska. Każdy z nas przynajmniej raz był na ptasim targu i miał okazję obserwować ogromną liczbę klatek, terrariów z „angorami”, „rozetami” i innymi rzekomo rasowymi świnkami morskimi. Zwykły nabywca nie rozumie ras i często przepłaca za swoją ignorancję.

Prawie każdy przechodzień zatrzymany na ulicy wymieni co najmniej kilka ras psów, być może pamięta jedną lub dwie rasy kotów, ale jest mało prawdopodobne, aby wymienił przynajmniej jedną rasę świnek morskich. Dlatego zwierzęta kupowane na rynku często można przypisać tylko do tak zwanej „szlachetnej” rasy. Z reguły w celu kontynuacji rodziny ukochanego zwierzaka nabywa się kolejną świnkę „rodowodową”, a kryterium doboru pary są zwykle tylko cechy zewnętrzne (fenotyp) wybranej świni. A im bardziej kandydat do przejęcia będzie się różnił od świni „nadającej się do małżeństwa”, tym większe prawdopodobieństwo, że taka świnia zostanie kupiona.

Największą popularnością wśród kupujących, zwłaszcza wśród dzieci, cieszą się zwierzaki z sierścią sterczącą we wszystkie strony o różnej długości. Dlatego na rynku drobiu jest najwięcej świń „rozetowych” lub „angorskich”, czyli metysów, na które jest duży popyt i niskie koszty. W końcu, aby uzyskać „nienarodzone” gryzonie, wcale nie trzeba pozyskiwać producentów wysokiej rasy, monitorować chów wsobny i czystość linii hodowlanych. Możesz po prostu bandażować wszystkie dostępne świnie, mimo że wiele z nich może być krewnymi.

Obecnie pojawiają się handlarze zajmujący się świniami rasowymi, którzy starają się poprawiać jakość swoich towarów, w miarę jak kupujący zaczyna orientować się w rasach, doceniać eksterier zwierzęcia. Tych ludzi można nazwać hodowcami, ale jest ich tylko kilku. Prawdziwi hodowcy to w większości altruiści, ponieważ ich głównym celem jest poprawa jakości rosyjskich świń, a najczęściej najbardziej obiecujące i najdroższe okazy zwierząt nie trafiają do sprzedaży, ale pozostają w szkółce do dalszej hodowli. Profesjonalni hodowcy prawie nigdy nie sprzedają świń do sklepów, na ptasi targ, ale starają się śledzić losy potomstwa swoich pupili. W takich przypadkach „świński biznes” się nie opłaca, a przynosi estetyczną, zawodową przyjemność.

Świnie rasowe można znaleźć również w sklepach zoologicznych. To prawda, że ​​​​cena za nie jest dość wysoka, a warunki przetrzymywania często pozostawiają wiele do życzenia. Większość sprzedawców nie potrafi dokładnie określić płci zwierzęcia, więc jeśli obie płci są trzymane razem, istnieje możliwość pozyskania samicy już w ciąży.

Zwierzęta ze sklepu lub z targu często chorują. Ludzie, którzy na tym zarabiają, starają się pozyskać jak najwięcej miotów prosiąt rocznie, nie pozwalając osłabionym samicom odpocząć po porodzie. Pierwsza ciąża często ma miejsce, zanim świnka osiągnie wiek zalecany dla pełnego, zdrowego potomstwa. Oczywiście grzeszą tym również niektórzy hodowcy-właściciele szkółek, ale na szczęście nie zdarza się to często.

Niewiele osób wie, że w Rosji od dawna istnieją kluby miłośników ras i żłobki. Są po prostu amatorzy, którzy lubią hodować każdą rasę świnek morskich. Regularnie odbywają się wystawy, na które zapraszani są eksperci z innych krajów. I chociaż nie wszystkie rasy są oficjalnie uznawane w Rosji, ich zasięg w naszym kraju jest dość szeroki. Oto niektóre z nich:

ABISYŃSKI

Pierwsze świnie tej rasy pojawiły się w Anglii w 1861 roku w wyniku mutacji w genie wełny. Pierwsze egzemplarze sprowadzono do Europy w 1886 r. Różnią się one od zwykłych świń gładkowłosych nieco wydłużoną, twardą i elastyczną sierścią, nieprzekraczającą 3,5 cm długości oraz dużą liczbą rozet rozmieszczonych w określonej kolejności na całym ciała świni i tworząc grzbiety. Całkowita liczba rozet może wahać się od 10 do 12. Świnia powinna mieć dobrą obrożę wokół ramion i wyraźne bokobrody.

Prawie każda rodzina wie z pierwszej ręki, czym jest świnka morska. Każdy z nas przynajmniej raz był na ptasim targu i miał okazję obserwować ogromną liczbę klatek, terrariów z „angorami”, „rozetami” i innymi rzekomo rasowymi świnkami morskimi. Zwykły nabywca nie rozumie ras i często przepłaca za swoją ignorancję.

Prawie każdy przechodzień zatrzymany na ulicy wymieni co najmniej kilka ras psów, być może pamięta jedną lub dwie rasy kotów, ale jest mało prawdopodobne, aby wymienił przynajmniej jedną rasę świnek morskich. Dlatego zwierzęta kupowane na rynku często można przypisać tylko do tak zwanej „szlachetnej” rasy. Z reguły w celu kontynuacji rodziny ukochanego zwierzaka nabywa się kolejną świnkę „rodowodową”, a kryterium doboru pary są zwykle tylko cechy zewnętrzne (fenotyp) wybranej świni. A im bardziej kandydat do przejęcia będzie się różnił od świni „nadającej się do małżeństwa”, tym większe prawdopodobieństwo, że taka świnia zostanie kupiona.

Największą popularnością wśród kupujących, zwłaszcza wśród dzieci, cieszą się zwierzaki z sierścią sterczącą we wszystkie strony o różnej długości. Dlatego na rynku drobiu jest najwięcej świń „rozetowych” lub „angorskich”, czyli metysów, na które jest duży popyt i niskie koszty. W końcu, aby uzyskać „nienarodzone” gryzonie, wcale nie trzeba pozyskiwać producentów wysokiej rasy, monitorować chów wsobny i czystość linii hodowlanych. Możesz po prostu bandażować wszystkie dostępne świnie, mimo że wiele z nich może być krewnymi.

Obecnie pojawiają się handlarze zajmujący się świniami rasowymi, którzy starają się poprawiać jakość swoich towarów, w miarę jak kupujący zaczyna orientować się w rasach, doceniać eksterier zwierzęcia. Tych ludzi można nazwać hodowcami, ale jest ich tylko kilku. Prawdziwi hodowcy to w większości altruiści, ponieważ ich głównym celem jest poprawa jakości rosyjskich świń, a najczęściej najbardziej obiecujące i najdroższe okazy zwierząt nie trafiają do sprzedaży, ale pozostają w szkółce do dalszej hodowli. Profesjonalni hodowcy prawie nigdy nie sprzedają świń do sklepów, na ptasi targ, ale starają się śledzić losy potomstwa swoich pupili. W takich przypadkach „świński biznes” się nie opłaca, a przynosi estetyczną, zawodową przyjemność.

Świnie rasowe można znaleźć również w sklepach zoologicznych. To prawda, że ​​​​cena za nie jest dość wysoka, a warunki przetrzymywania często pozostawiają wiele do życzenia. Większość sprzedawców nie potrafi dokładnie określić płci zwierzęcia, więc jeśli obie płci są trzymane razem, istnieje możliwość pozyskania samicy już w ciąży.

Zwierzęta ze sklepu lub z targu często chorują. Ludzie, którzy na tym zarabiają, starają się pozyskać jak najwięcej miotów prosiąt rocznie, nie pozwalając osłabionym samicom odpocząć po porodzie. Pierwsza ciąża często ma miejsce, zanim świnka osiągnie wiek zalecany dla pełnego, zdrowego potomstwa. Oczywiście grzeszą tym również niektórzy hodowcy-właściciele szkółek, ale na szczęście nie zdarza się to często.

Niewiele osób wie, że w Rosji od dawna istnieją kluby miłośników ras i żłobki. Są po prostu amatorzy, którzy lubią hodować każdą rasę świnek morskich. Regularnie odbywają się wystawy, na które zapraszani są eksperci z innych krajów. I chociaż nie wszystkie rasy są oficjalnie uznawane w Rosji, ich zasięg w naszym kraju jest dość szeroki. Oto niektóre z nich:

ABISYŃSKI

Pierwsze świnie tej rasy pojawiły się w Anglii w 1861 roku w wyniku mutacji w genie wełny. Pierwsze egzemplarze sprowadzono do Europy w 1886 r. Różnią się one od zwykłych świń gładkowłosych nieco wydłużoną, twardą i elastyczną sierścią, nieprzekraczającą 3,5 cm długości oraz dużą liczbą rozet rozmieszczonych w określonej kolejności na całym ciała świni i tworząc grzbiety. Całkowita liczba rozet może wahać się od 10 do 12. Świnia powinna mieć dobrą obrożę wokół ramion i wyraźne bokobrody.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

PERUŃSKI

Rasa znana jest w Europie od połowy XX wieku. Świnie peruwiańskie mają długie, proste włosy wyrastające w kierunku głowy z dwóch rozet znajdujących się na kości krzyżowej i opadające z przedziałka na grzbiecie, biegnące wzdłuż kręgosłupa. U świń klasy wystawowej długość włosa może sięgać 50 cm. Dobrymi wskaźnikami rasy są: brak dodatkowych rozet, tzw. „zakładek” (gdy wełna zmienia kierunek na niewielkim obszarze), grzebień. Ceniona jest jasność i wyraźna granica kolorów, wyraźne bokobrody

PERUŃSKI

Rasa znana jest w Europie od połowy XX wieku. Świnie peruwiańskie mają długie, proste włosy wyrastające w kierunku głowy z dwóch rozet znajdujących się na kości krzyżowej i opadające z przedziałka na grzbiecie, biegnące wzdłuż kręgosłupa. U świń klasy wystawowej długość włosa może sięgać 50 cm. Dobrymi wskaźnikami rasy są: brak dodatkowych rozet, tzw. „zakładek” (gdy wełna zmienia kierunek na niewielkim obszarze), grzebień. Ceniona jest jasność i wyraźna granica kolorów, wyraźne bokobrody

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

ALPACJA

Różnią się od Peruwiańczyków jedynie falującymi włosami.

ALPACJA

Różnią się od Peruwiańczyków jedynie falującymi włosami.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

owczarek szetlandzki

Sheltie zostały uznane w Anglii w 1973 roku, w USA – w 1980 roku. W przeciwieństwie do powyższych ras, sheltie nie posiadają rozet. Długie cienkie włosy, tworzące grzywę, przechodzące od głowy do ciała, są miękkie i jedwabiste. Na kufie włos pozostaje krótki. Zbiorniki skierowane do przodu powinny być dobrze zaznaczone. Noworodki mają krótką sierść i tylko doświadczony hodowca będzie w stanie odróżnić Sheltie od innej rasy w tym wieku.

owczarek szetlandzki

Sheltie zostały uznane w Anglii w 1973 roku, w USA – w 1980 roku. W przeciwieństwie do powyższych ras, sheltie nie posiadają rozet. Długie cienkie włosy, tworzące grzywę, przechodzące od głowy do ciała, są miękkie i jedwabiste. Na kufie włos pozostaje krótki. Zbiorniki skierowane do przodu powinny być dobrze zaznaczone. Noworodki mają krótką sierść i tylko doświadczony hodowca będzie w stanie odróżnić Sheltie od innej rasy w tym wieku.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

KORONKI

Te same Sheltie, ale z rozetą na koronie, tworzącą „koronę”.

KORONKI

Te same Sheltie, ale z rozetą na koronie, tworzącą „koronę”.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

TEXELLI

Dane zewnętrzne, podobnie jak Sheltie, z wyjątkiem falistej, kręconej, miękkiej i elastycznej w dotyku sierści. Loki powinny być spiralne, dobrze zdefiniowane, a im więcej, tym lepiej.

TEXELLI

Dane zewnętrzne, podobnie jak Sheltie, z wyjątkiem falistej, kręconej, miękkiej i elastycznej w dotyku sierści. Loki powinny być spiralne, dobrze zdefiniowane, a im więcej, tym lepiej.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

AGUTY

Agouti to świnie o gładkiej sierści i złożonym ubarwieniu, podobnym do dzikich świń. Każdy włos okładki jest podzielony na 3 części według koloru. Kolor sierści na brzuchu odpowiada kolorowi jednej części włosa na skórze i kontrastuje z ogólnym odcieniem świnki, plamki są wykluczone. Istnieje sześć rodzajów kolorów agouti: cytrynowo-srebrny, złoty, czekoladowy, kremowy i cynamonowy.

AGUTY

Agouti to świnie o gładkiej sierści i złożonym ubarwieniu, podobnym do dzikich świń. Każdy włos okładki jest podzielony na 3 części według koloru. Kolor sierści na brzuchu odpowiada kolorowi jednej części włosa na skórze i kontrastuje z ogólnym odcieniem świnki, plamki są wykluczone. Istnieje sześć rodzajów kolorów agouti: cytrynowo-srebrny, złoty, czekoladowy, kremowy i cynamonowy.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

SAMEGO SIEBIE

Gładkowłose świnki morskie o jednolitym (jednolitym) kolorze ciała. W tej rasie dopuszczalnych jest kilka wariantów kolorystycznych – czarny, biały, kremowy, złoty, rudy, płowożółty i inne. Ponadto każdy kolor musi pasować do koloru oczu i skóry.

SAMEGO SIEBIE

Gładkowłose świnki morskie o jednolitym (jednolitym) kolorze ciała. W tej rasie dopuszczalnych jest kilka wariantów kolorystycznych – czarny, biały, kremowy, złoty, rudy, płowożółty i inne. Ponadto każdy kolor musi pasować do koloru oczu i skóry.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

GRZEBIANY

Gładkowłose świnie z rozetą na czubku głowy. Istnieją grzywacze angielskie i amerykańskie. U grzywaczy angielskich kolor rozety powinien być identyczny z kolorem głównego koloru, u grzywaczy amerykańskich – kontrastować z nim.

GRZEBIANY

Gładkowłose świnie z rozetą na czubku głowy. Istnieją grzywacze angielskie i amerykańskie. U grzywaczy angielskich kolor rozety powinien być identyczny z kolorem głównego koloru, u grzywaczy amerykańskich – kontrastować z nim.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

SATYNOWE ŚWINIE

Sekret ich piękna tkwi w ich niezwykle miękkiej, jedwabistej sierści, która błyszczy i mieni się dzięki specjalnej wklęsłej strukturze włosa (każdy włos ma wydrążoną oś, od nasady aż po końce, dzięki czemu światło łatwo przez nie przenika, co sprawia, że sierść niezwykle błyszcząca). Satynowe świnie występują wśród prawie całej gamy ras.

SATYNOWE ŚWINIE

Sekret ich piękna tkwi w ich niezwykle miękkiej, jedwabistej sierści, która błyszczy i mieni się dzięki specjalnej wklęsłej strukturze włosa (każdy włos ma wydrążoną oś, od nasady aż po końce, dzięki czemu światło łatwo przez nie przenika, co sprawia, że sierść niezwykle błyszcząca). Satynowe świnie występują wśród prawie całej gamy ras.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

Z rzadkich, chciałbym zauważyć TANOW (ŚPIEWAJ)

W kolorze świń tej rasy występują dwa kolory. Jeden jest główny (może być beżowy, liliowy, łupkowy, czekoladowy i czarny). Drugi jest jasnobrązowy o określonym wzorze, który powinien być jaśniejszy niż główny kolor. Zgodnie z kolorystyką opalenizny można ją porównać z kolorem psów dobermanów.

Z rzadkich, chciałbym zauważyć TANOW (ŚPIEWAJ)

W kolorze świń tej rasy występują dwa kolory. Jeden jest główny (może być beżowy, liliowy, łupkowy, czekoladowy i czarny). Drugi jest jasnobrązowy o określonym wzorze, który powinien być jaśniejszy niż główny kolor. Zgodnie z kolorystyką opalenizny można ją porównać z kolorem psów dobermanów.

Problemy hodowli rasowej świnek morskich

Chcę dodać, że to tylko niewielka część szerokiej gamy ras i odmian świnek morskich. Wszystkie mają różnice, ale istnieje kilka cech wspólnych dla wszystkich znanych ras. Jednym z wyznaczników jakości świnki morskiej są leżące uszy, które nie powinny mieć kieszeni, fałd i przypominać kształtem płatka róży. Mile widziane duże, lekko wyłupiaste oczy, „rzymski” profil krótkiej, tępo zakończonej kufy. Świnka nie powinna pozostawać w tyle w rozwoju, być gruba lub chuda. Kupując gryzonia ze żłobka, zwiększają się szanse na pozyskanie zdrowego, rasowego zwierzęcia z rodowodem i uzyskanie fachowej porady w zakresie utrzymania i pielęgnacji.

© Artykuł został przygotowany przez Yu.M. Topalova, właścicielka hodowli świnek morskich Pigsea Star

Chcę dodać, że to tylko niewielka część szerokiej gamy ras i odmian świnek morskich. Wszystkie mają różnice, ale istnieje kilka cech wspólnych dla wszystkich znanych ras. Jednym z wyznaczników jakości świnki morskiej są leżące uszy, które nie powinny mieć kieszeni, fałd i przypominać kształtem płatka róży. Mile widziane duże, lekko wyłupiaste oczy, „rzymski” profil krótkiej, tępo zakończonej kufy. Świnka nie powinna pozostawać w tyle w rozwoju, być gruba lub chuda. Kupując gryzonia ze żłobka, zwiększają się szanse na pozyskanie zdrowego, rasowego zwierzęcia z rodowodem i uzyskanie fachowej porady w zakresie utrzymania i pielęgnacji.

© Artykuł został przygotowany przez Yu.M. Topalova, właścicielka hodowli świnek morskich Pigsea Star

Dodaj komentarz