Czy powinienem wziąć drugiego kota?
Wybór i akwizycja

Czy powinienem wziąć drugiego kota?

Jeśli dla psów pilnie potrzebujących komunikacji takie wyjście nasuwa się samo, to co zrobić z kotami? Zwykle zachowują się bardzo niezależnie i na zewnątrz nie wykazują żadnych oznak nudy w samotności. Oczywiście nikt nie może dać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy warto mieć drugiego kota.

Po pierwsze, każdy właściciel musi rozważyć wszystkie za i przeciw. Oprócz podwójnej radości, dwa zwierzaki przyniosą podwójną potrzebę codziennego sprzątania i karmienia. Po drugie, jeśli zaprzyjaźnij się z kotami zawiodą, właściciel będzie musiał stale być sędzią w swoich konfliktach, które rozstrzygają znacznie mniej cywilizowani niż te same psy. Po trzecie, wiele zależy od charakteru zwierzaka już mieszkającego w domu. Jeśli zwierzę wykazuje agresję wobec wszystkich jego gatunków, posiadanie drugiego zwierzaka nie będzie całkowicie poprawne. Jeśli kot jest przyjazny, a ponadto w każdy możliwy sposób prosi o komunikację z człowiekiem, to pojawienie się drugiego można uznać za zagrożenie dla jego komunikacji z właścicielem. A to wywoła zazdrość. Zazdrość spowoduje agresję, a zaprzyjaźnienie się ze zwierzętami domowymi nie zadziała od razu. Ale możliwa jest też sytuacja odwrotna: spokojne zwierzę będzie jeszcze bardziej uciśnione, jeśli temperamenty nowicjusza i starego człowieka nie będą się zgadzać.

Ponadto wiadomo, że koty toczą bardzo brutalne walki o dominację na terytorium, podczas gdy koty są bardziej lojalne, chociaż w okresie rui lub ciąży mogą również wykazywać nietypową dla nich agresję.

Największym błędem, zdaniem hodowców kotów, jest zabranie kociaka do domu, w którym mieszka już starszy kot. W tym wieku figlarni młodzi ludzie powodują tępe niezadowolenie: stare zwierzę szuka samotności i chce całkowicie przejąć uwagę właściciela. Jeśli mając w domu starszego kota, zdecydujesz się na drugiego, to pierwszeństwo należy dać dorosłemu kotu, już spokojnemu i z własnymi przyzwyczajeniami. To prawda, przyjaźń od pierwszych chwil może się nie udać.

Trudno z góry odgadnąć, jaki scenariusz potoczą się wydarzenia. Nie myśl też, że Twój zwierzak musi się nudzić sam, kiedy znikasz na całe dnie w pracy. Jeśli jednak nadal decydujesz się na drugiego kota, warto pamiętać o kilku obowiązkowych zasadach, które ułatwią Ci zaprzyjaźnienie się ze zwierzętami.

Po pierwsze, drugie zwierzę musi być młodsze od pierwszego. Zaprzyjaźnienie się z dwoma dorosłymi kotami o ustalonych nawykach jest znacznie trudniejsze niż nakłonienie zwierzaka do adopcji kociaka. Kocięta nie mają jeszcze ustalonych zachowań terytorialnych, co zwykle jest przyczyną większości konfliktów. Kociak uzna dominację starszego osobnika za pewnik, a Twój kot podświadomie potraktuje obcego jak młode, zacznie uczyć i opiekować się, co pomoże zmniejszyć intensywność ewentualnych namiętności. Choć oczywiście najprościej jest na początek wziąć dwa kocięta z tego samego miotu, to przyzwyczajenie się do tego będzie dość proste, ale mało kto decyduje się na taki krok.

Po drugie, w żadnym wypadku nie zwracaj większej uwagi na nowicjusza niż weterana. Takie zachowanie wywoła zazdrość nawet u kota, który w ogóle nie jest zorientowany na człowieka, a te zwierzęta mogą okazywać zazdrość na różne sposoby, a właścicielowi raczej nie spodoba się przynajmniej jedna z ich metod.

Po trzecie, rozdziel zwierzęta przynajmniej po raz pierwszy. Nie, nie musisz ich specjalnie zamykać w różnych pokojach. Po prostu każdy powinien mieć możliwość przejścia na emeryturę. Pamiętaj też: spanie stary kot to tabu dla nowego. Idealnie byłoby, gdyby zwierzęta w mieszkaniu miały swoje specjalne miejsca do jedzenia, zabawy i spania, a strefy rekreacyjne byłyby lepiej oddzielone drzwiami.

Kiedy przynosisz nowego do domu, możesz zostawić go w transporterze, aby przyzwyczaił się do nowych zapachów, a Twój kot mógł go ostrożnie obwąchać i przyzwyczaić do nowego przybysza. Najczęściej udaje się zaprzyjaźnić dwa koty, choć nie za pierwszym razem. Niemniej jednak zdarza się, że dorosłe zwierzęta są tak przyzwyczajone do samotności, że nie zaakceptują żadnego przybysza.

Zdjęcie: Collection

Dodaj komentarz