Kot zachowuje się agresywnie. Co robić?
Zachowanie kota

Kot zachowuje się agresywnie. Co robić?

  • Skok hormonalny. U kotów niewysterylizowanych i niewykastrowanych powstają hormony, które tracą skalę i nie znajdują zastosowania, zwierzę jest wściekłe, a czasem wściekłe.

    Decyzja: kastracja, sterylizacja. Należy jednak pamiętać, że tło hormonalne może się uspokoić w okresie do sześciu miesięcy.

    Kot zachowuje się agresywnie. Co robić?
  • Strach. Twój kot może nie być jeszcze wystarczająco uspołeczniony, a życie w ludzkiej rodzinie nadal jest dla niej przerażające. Albo coś się zmieniło – nowe mieszkanie, nowi członkowie rodziny, inny harmonogram pracy właścicieli. Kot jest zdezorientowany i wykazuje agresję zapobiegawczą. Inna opcja – kot śpi i nagle się obudził. Na przykład dziecko chwyciło lub coś zostało postawione obok niego.

    Decyzja: cierpliwie stopniową socjalizację, pamiętaj o cechach swojego zwierzaka i nie prowokuj konfliktów.

  • przejaw dominacji. Kotek podrósł i zdecydował, że jest tygrysem i przywódcą stada. Swoją drogą, jest to całkiem możliwe. Są takie koty – psy je omijają.

    Decyzja: karać przy pierwszych objawach – łatwo potrząśnij za kark, przyciśnij do podłogi, spryskaj niegrzeczny nosek wodą z butelki ze sprayem. Nie rozpoczynaj problemu – wtedy będzie trudniej sobie z nim poradzić.

  • Mecz na granicy faulu. Wynika to z poprzedniej sytuacji. Powstrzymaj próby wskakiwania na głowę z szafy, polowania na nogi spod stołu i tym podobne.

    Decyzja: Te same zasady, jakby kot próbował zdominować dom. Przy pierwszych objawach karać – łatwo potrząsnąć za kark, przycisnąć do podłogi, spryskać wodą z butelki ze spryskiwaczem.

  • Ochrona terytorium. Zwykle agresja terytorialna skierowana jest w stronę bliskich, rzadziej w stronę innych zwierząt, jeszcze rzadziej w stronę obcych. Ale zdarza się również, że kot zaczyna przekraczać granice, a właściciel cierpi. Będziesz musiał wyjaśnić, że to ona mieszka z tobą, a nie odwrotnie.

    Decyzja: metody opisano powyżej, możliwe jest również za karę tymczasowe przesiedlenie drapieżnika do osobnego pomieszczenia, na przykład na noc. Ale nie na zawsze – szalej, pogarszaj sytuację.

  • Zazdrość. W domu pojawiło się kolejne zwierzę.

    Decyzja: skoro jesteś „głową stada”, powinieneś także przewodzić kłótniom po kątach. Jeżeli na pierwszym spotkaniu relacja nie rozwinęła się od razu, zadbaj o to, aby zwierzęta stopniowo się do siebie przyzwyczajały. Nie karm ani nie głaszcz jednego kota przed drugim, umieszczaj je w różnych pokojach.

  • projektowana agresja. Bardzo interesująca rzecz. Pamiętacie brodaty żart: dyrektor nakrzyczał na szefa wydziału, szef wydziału pozbawił pracownika premii, pracownik wrócił do domu i szarpał syna pasem? Więc tu. Ktoś obraził kota, albo w jego duszy kipi nienawiść – tam do tej rudowłosej sąsiadki z ogoniastym łobuzem, który łapie gołębicę tuż pod oknem. A twój zwierzak szuka kogoś, na kim mógłby wyładować swoją złość.

    Decyzja: zrozumieć, ale nie przebaczyć, ale natychmiast przestać. Nie tylko kara, ale także odwrócenie uwagi od gry lub innych wspólnych zajęć. Drapak świetnie sprawdza się także do usuwania pary.

    Kot zachowuje się agresywnie. Co robić?
  • Ochrona miski. Niezwykłe dla kota, ale się zdarza.

    Decyzja: Karmij osobno i nie tylko od innych zwierząt, ale nawet od siebie. Zostaw kota, żeby jadł sam.

  • Choroba. Czy zawsze jesteś uprzejmy, gdy czujesz się źle? Nawiasem mówiąc, po kontuzji lub poważnej operacji agresja jako wspomnienie bólu może objawiać się przez dość długi czas.

    Decyzja: najlepszym sposobem jest pozostawienie tego w spokoju. Podczas wykonywania zabiegów medycznych należy zachować środki ostrożności, odpowiednio się ubierać i owinąć kota ręcznikiem.

  • Macierzyństwo. Budzi się u kota instynkt ochrony potomstwa.

    Decyzja: cóż, pierwsze dni będą musiały być jak chodzenie na palcach. Zlituj się nad zmartwioną matką. Wtedy wszystko się ułoży i będziesz bawić się z dziećmi z całego serca.

  • Dodaj komentarz