Pojawienie się świń w Europie
Gryzonie

Pojawienie się świń w Europie

Odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba umożliwiło kontakt świnki morskiej ze Starym Światem. Gryzonie te przybyły do ​​Europy 4 wieki temu przywiezione statkami z Peru przez hiszpańskich zdobywców. 

Po raz pierwszy świnkę morską opisano naukowo w pismach Aldrovandusa i żyjącego w XX wieku Gesnera. Z ich badań wynika, że ​​świnka morska została sprowadzona do Europy około 30 lat po zwycięstwie Pizarro nad Indianami, czyli około 1580 r. 

Świnka morska nazywana jest inaczej w różnych krajach. 

W Anglii – świnka indyjska – mała świnia indyjska, niespokojna jaskinia – niespokojna (ruchoma) świnia, świnka morska – świnka morska, kawia domowa – świnia domowa. 

Indianie nazywają świnię imieniem, które Europejczycy słyszą jako „cavy”. Hiszpanie mieszkający w Ameryce nazywali to zwierzę hiszpańską nazwą królika, podczas gdy inni koloniści uparcie nadal nazywali go małą świnią, nazwa ta została sprowadzona do Europy wraz ze zwierzęciem. Przed przybyciem Europejczyków do Ameryki świnia służyła tubylcom za pożywienie. Wszyscy hiszpańscy pisarze tamtych czasów nazywają ją małym króliczkiem. 

Może wydawać się dziwne, że to dzikie zwierzę nazywa się świnką morską, chociaż nie należy do rasy świń i nie pochodzi z Gwinei. Najprawdopodobniej wynika to ze sposobu, w jaki Europejczycy dowiedzieli się o istnieniu świnki. Kiedy Hiszpanie wjechali do Peru, zobaczyli na sprzedaż małe zwierzę! bardzo podobny do prosiaka. 

Z drugiej strony starożytni pisarze nazywali Amerykę Indiami. Dlatego nazwali to małe zwierzątko porco da India, porcella da India, czyli indyjska świnia. 

Nazwa świnka morska wydaje się mieć angielskie pochodzenie, a M. Cumberland twierdzi, że najprawdopodobniej wynika ona z faktu, że Brytyjczycy mieli więcej stosunków handlowych z wybrzeżem Gwinei niż z Ameryką Południową i dlatego byli przyzwyczajeni patrzeć w Gwinei jako część Indii. Podobieństwo świni do świni domowej wynikało głównie ze sposobu, w jaki tubylcy gotowali ją na żywność: oblewali ją wrzącą wodą, aby oczyścić ją z wełny, tak jak to miało miejsce w przypadku usuwania szczeciny ze świni. 

We Francji świnkę morską nazywa się cochon d'Inde – świnia indyjska – lub cobaye, w Hiszpanii Cochinillo das India – świnia indyjska, we Włoszech – porcella da India lub porchita da India – świnia indyjska, w Portugalii – Porguinho da Indie – świnka indyjska, w Belgii – cochon des montagnes – świnia górska, w Holandii – Indiaamsoh varken – świnia indyjska, w Niemczech – Meerschweinchen – świnka morska. 

Można zatem przyjąć, że świnka morska rozprzestrzeniła się w Europie z zachodu na wschód, a nazwa istniejąca w Rosji – świnka morska, prawdopodobnie wskazuje na import świń „zza morza” na statkach; część świnki rozprzestrzeniła się z Niemiec, dlatego też do nas przeszła niemiecka nazwa świnka morska, podczas gdy we wszystkich innych krajach znana jest jako świnka indyjska. Pewnie dlatego nazwano go zamorskim, a potem morskim. 

Świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani świniami. Pojawiła się sama nazwa „świnka”, prawdopodobnie ze względu na budowę głowy zwierząt. Może dlatego nazwali ją świnią. Zwierzęta te charakteryzują się wydłużonym tułowiem, grubą sierścią, krótką szyją i stosunkowo krótkimi nogami; kończyny przednie mają cztery, a kończyny tylne trzy palce uzbrojone w duże żebrowane pazury w kształcie kopyt. Świnia jest bezogonowa. To wyjaśnia również nazwę zwierzęcia. W stanie spokojnym głos świnki morskiej przypomina bulgotanie wody, ale w stanie przerażenia zamienia się w pisk. Zatem dźwięk wydawany przez tego gryzonia jest bardzo podobny do chrząkania świń i najwyraźniej dlatego nazwano go „świnią”. Zakłada się, że w Europie, a także w jej ojczyźnie, świnka morska pierwotnie służyła jako pokarm. Prawdopodobnie z tymi wydarzeniami wiąże się pochodzenie angielskiej nazwy świń – świnka morska – świnia na gwineę (gwinea – do 1816 r. główna angielska złota moneta wzięła swoją nazwę od kraju (Gwinea), skąd wydobywano niezbędne złoto gdyż wydobywano jego bicie). 

Świnka morska należy do rzędu gryzoni, rodziny świń. Zwierzę ma dwa fałszywe korzenie, sześć zębów trzonowych i dwa siekacze w każdej szczęce. Charakterystyczną cechą wszystkich gryzoni jest to, że ich siekacze rosną przez całe życie. 

Siekacze gryzoni pokryte są szkliwem – najtwardszą substancją – tylko od zewnętrznej strony, dzięki czemu tylna część siekacza jest ścierana znacznie szybciej i dzięki temu zawsze zostaje zachowana ostra, zewnętrzna powierzchnia cięcia. 

Siekacze służą do przegryzania różnych pasz objętościowych (łodygi roślin, rośliny okopowe, siano itp.). 

W ojczyźnie, w Ameryce Południowej, zwierzęta te żyją w małych koloniach na porośniętych krzewami równinach. Kopą doły i organizują schronienia w postaci całych podziemnych miast. Świnia nie ma środków aktywnej ochrony przed wrogami i sama byłaby skazana na zagładę. Jednak zaskoczenie grupy tych zwierząt nie jest takie proste. Ich słuch jest bardzo subtelny, ich instynkt jest po prostu niesamowity, a co najważniejsze, na zmianę odpoczywają i pilnują. Na sygnał alarmowy świnie natychmiast chowają się w norkach, przez które większe zwierzę po prostu nie może się przeczołgać. Dodatkową ochroną dla gryzonia jest jego rzadka czystość. Świnia wiele razy dziennie „myje”, czesze i liże futro dla siebie i swoich dzieci. Jest mało prawdopodobne, aby drapieżnik był w stanie znaleźć świnię po zapachu, najczęściej jej futro wydziela jedynie delikatny zapach siana. 

Istnieje wiele rodzajów dzikiej kawii. Wszystkie są zewnętrznie podobne do domowych, bezogonowe, ale kolor futra jest jednokolorowy, częściej szary, brązowy lub brązowawy. Choć samica ma tylko dwa sutki, w jednym miocie często pojawiają się 3-4 młode. Ciąża trwa około 2 miesięcy. Młode są dobrze rozwinięte, widzące, szybko rosną i po 2-3 miesiącach same są już w stanie dać potomstwo. W naturze zwykle występują 2 mioty w roku, a w niewoli więcej. 

Zwykle waga dorosłej świni wynosi około 1 kg, długość około 25 cm. Jednak waga poszczególnych okazów zbliża się do 2 kg. Średnia długość życia gryzonia jest stosunkowo duża – 8-10 lat. 

Jako zwierzę laboratoryjne świnka morska jest niezastąpiona ze względu na dużą wrażliwość na patogeny wielu chorób zakaźnych ludzi i zwierząt hodowlanych. Ta zdolność świnek morskich zdecydowała o ich zastosowaniu w diagnostyce wielu chorób zakaźnych ludzi i zwierząt (na przykład błonicy, tyfusu, gruźlicy, nosacizny itp.). 

W pracach krajowych i zagranicznych bakteriologów i wirusologów II Mechnikova, NF Gamaleyi, R. Kocha, P. Roux i innych świnka morska zawsze zajmowała i zajmuje jedno z pierwszych miejsc wśród zwierząt laboratoryjnych. 

W związku z tym świnka morska była i ma ogromne znaczenie jako zwierzę laboratoryjne w bakteriologii medycznej i weterynaryjnej, wirusologii, patologii, fizjologii itp. 

W naszym kraju świnka morska jest szeroko stosowana we wszystkich dziedzinach medycyny, a także w badaniach żywienia człowieka, a zwłaszcza w badaniach działania witaminy C. 

Wśród jej krewnych są dobrze znany królik, wiewiórka, bóbr i ogromna kapibara, znana tylko z zoo. 

Odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba umożliwiło kontakt świnki morskiej ze Starym Światem. Gryzonie te przybyły do ​​Europy 4 wieki temu przywiezione statkami z Peru przez hiszpańskich zdobywców. 

Po raz pierwszy świnkę morską opisano naukowo w pismach Aldrovandusa i żyjącego w XX wieku Gesnera. Z ich badań wynika, że ​​świnka morska została sprowadzona do Europy około 30 lat po zwycięstwie Pizarro nad Indianami, czyli około 1580 r. 

Świnka morska nazywana jest inaczej w różnych krajach. 

W Anglii – świnka indyjska – mała świnia indyjska, niespokojna jaskinia – niespokojna (ruchoma) świnia, świnka morska – świnka morska, kawia domowa – świnia domowa. 

Indianie nazywają świnię imieniem, które Europejczycy słyszą jako „cavy”. Hiszpanie mieszkający w Ameryce nazywali to zwierzę hiszpańską nazwą królika, podczas gdy inni koloniści uparcie nadal nazywali go małą świnią, nazwa ta została sprowadzona do Europy wraz ze zwierzęciem. Przed przybyciem Europejczyków do Ameryki świnia służyła tubylcom za pożywienie. Wszyscy hiszpańscy pisarze tamtych czasów nazywają ją małym króliczkiem. 

Może wydawać się dziwne, że to dzikie zwierzę nazywa się świnką morską, chociaż nie należy do rasy świń i nie pochodzi z Gwinei. Najprawdopodobniej wynika to ze sposobu, w jaki Europejczycy dowiedzieli się o istnieniu świnki. Kiedy Hiszpanie wjechali do Peru, zobaczyli na sprzedaż małe zwierzę! bardzo podobny do prosiaka. 

Z drugiej strony starożytni pisarze nazywali Amerykę Indiami. Dlatego nazwali to małe zwierzątko porco da India, porcella da India, czyli indyjska świnia. 

Nazwa świnka morska wydaje się mieć angielskie pochodzenie, a M. Cumberland twierdzi, że najprawdopodobniej wynika ona z faktu, że Brytyjczycy mieli więcej stosunków handlowych z wybrzeżem Gwinei niż z Ameryką Południową i dlatego byli przyzwyczajeni patrzeć w Gwinei jako część Indii. Podobieństwo świni do świni domowej wynikało głównie ze sposobu, w jaki tubylcy gotowali ją na żywność: oblewali ją wrzącą wodą, aby oczyścić ją z wełny, tak jak to miało miejsce w przypadku usuwania szczeciny ze świni. 

We Francji świnkę morską nazywa się cochon d'Inde – świnia indyjska – lub cobaye, w Hiszpanii Cochinillo das India – świnia indyjska, we Włoszech – porcella da India lub porchita da India – świnia indyjska, w Portugalii – Porguinho da Indie – świnka indyjska, w Belgii – cochon des montagnes – świnia górska, w Holandii – Indiaamsoh varken – świnia indyjska, w Niemczech – Meerschweinchen – świnka morska. 

Można zatem przyjąć, że świnka morska rozprzestrzeniła się w Europie z zachodu na wschód, a nazwa istniejąca w Rosji – świnka morska, prawdopodobnie wskazuje na import świń „zza morza” na statkach; część świnki rozprzestrzeniła się z Niemiec, dlatego też do nas przeszła niemiecka nazwa świnka morska, podczas gdy we wszystkich innych krajach znana jest jako świnka indyjska. Pewnie dlatego nazwano go zamorskim, a potem morskim. 

Świnka morska nie ma nic wspólnego z morzem ani świniami. Pojawiła się sama nazwa „świnka”, prawdopodobnie ze względu na budowę głowy zwierząt. Może dlatego nazwali ją świnią. Zwierzęta te charakteryzują się wydłużonym tułowiem, grubą sierścią, krótką szyją i stosunkowo krótkimi nogami; kończyny przednie mają cztery, a kończyny tylne trzy palce uzbrojone w duże żebrowane pazury w kształcie kopyt. Świnia jest bezogonowa. To wyjaśnia również nazwę zwierzęcia. W stanie spokojnym głos świnki morskiej przypomina bulgotanie wody, ale w stanie przerażenia zamienia się w pisk. Zatem dźwięk wydawany przez tego gryzonia jest bardzo podobny do chrząkania świń i najwyraźniej dlatego nazwano go „świnią”. Zakłada się, że w Europie, a także w jej ojczyźnie, świnka morska pierwotnie służyła jako pokarm. Prawdopodobnie z tymi wydarzeniami wiąże się pochodzenie angielskiej nazwy świń – świnka morska – świnia na gwineę (gwinea – do 1816 r. główna angielska złota moneta wzięła swoją nazwę od kraju (Gwinea), skąd wydobywano niezbędne złoto gdyż wydobywano jego bicie). 

Świnka morska należy do rzędu gryzoni, rodziny świń. Zwierzę ma dwa fałszywe korzenie, sześć zębów trzonowych i dwa siekacze w każdej szczęce. Charakterystyczną cechą wszystkich gryzoni jest to, że ich siekacze rosną przez całe życie. 

Siekacze gryzoni pokryte są szkliwem – najtwardszą substancją – tylko od zewnętrznej strony, dzięki czemu tylna część siekacza jest ścierana znacznie szybciej i dzięki temu zawsze zostaje zachowana ostra, zewnętrzna powierzchnia cięcia. 

Siekacze służą do przegryzania różnych pasz objętościowych (łodygi roślin, rośliny okopowe, siano itp.). 

W ojczyźnie, w Ameryce Południowej, zwierzęta te żyją w małych koloniach na porośniętych krzewami równinach. Kopą doły i organizują schronienia w postaci całych podziemnych miast. Świnia nie ma środków aktywnej ochrony przed wrogami i sama byłaby skazana na zagładę. Jednak zaskoczenie grupy tych zwierząt nie jest takie proste. Ich słuch jest bardzo subtelny, ich instynkt jest po prostu niesamowity, a co najważniejsze, na zmianę odpoczywają i pilnują. Na sygnał alarmowy świnie natychmiast chowają się w norkach, przez które większe zwierzę po prostu nie może się przeczołgać. Dodatkową ochroną dla gryzonia jest jego rzadka czystość. Świnia wiele razy dziennie „myje”, czesze i liże futro dla siebie i swoich dzieci. Jest mało prawdopodobne, aby drapieżnik był w stanie znaleźć świnię po zapachu, najczęściej jej futro wydziela jedynie delikatny zapach siana. 

Istnieje wiele rodzajów dzikiej kawii. Wszystkie są zewnętrznie podobne do domowych, bezogonowe, ale kolor futra jest jednokolorowy, częściej szary, brązowy lub brązowawy. Choć samica ma tylko dwa sutki, w jednym miocie często pojawiają się 3-4 młode. Ciąża trwa około 2 miesięcy. Młode są dobrze rozwinięte, widzące, szybko rosną i po 2-3 miesiącach same są już w stanie dać potomstwo. W naturze zwykle występują 2 mioty w roku, a w niewoli więcej. 

Zwykle waga dorosłej świni wynosi około 1 kg, długość około 25 cm. Jednak waga poszczególnych okazów zbliża się do 2 kg. Średnia długość życia gryzonia jest stosunkowo duża – 8-10 lat. 

Jako zwierzę laboratoryjne świnka morska jest niezastąpiona ze względu na dużą wrażliwość na patogeny wielu chorób zakaźnych ludzi i zwierząt hodowlanych. Ta zdolność świnek morskich zdecydowała o ich zastosowaniu w diagnostyce wielu chorób zakaźnych ludzi i zwierząt (na przykład błonicy, tyfusu, gruźlicy, nosacizny itp.). 

W pracach krajowych i zagranicznych bakteriologów i wirusologów II Mechnikova, NF Gamaleyi, R. Kocha, P. Roux i innych świnka morska zawsze zajmowała i zajmuje jedno z pierwszych miejsc wśród zwierząt laboratoryjnych. 

W związku z tym świnka morska była i ma ogromne znaczenie jako zwierzę laboratoryjne w bakteriologii medycznej i weterynaryjnej, wirusologii, patologii, fizjologii itp. 

W naszym kraju świnka morska jest szeroko stosowana we wszystkich dziedzinach medycyny, a także w badaniach żywienia człowieka, a zwłaszcza w badaniach działania witaminy C. 

Wśród jej krewnych są dobrze znany królik, wiewiórka, bóbr i ogromna kapibara, znana tylko z zoo. 

Dodaj komentarz