Co robią psy poszukiwawcze i ratownicze?
psy

Co robią psy poszukiwawcze i ratownicze?

Kiedy ktoś zaginie, bardzo często pies poszukiwawczo-ratowniczy odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu szybkiej pomocy. Ogólnie rzecz biorąc, na całym świecie wykorzystuje się psie zespoły poszukiwawczo-ratownicze do pokonywania przeszkód, na które człowiek nie ma wpływu. Według programu NOVA psy potrafią wąchać i poruszać się znacznie lepiej niż jakikolwiek człowiek. Ich nadwrażliwa percepcja ma kluczowe znaczenie dla znalezienia ofiar. Psy poszukiwawczo-ratownicze są szkolone do odnajdywania ludzi zagubionych w dziczy, zasypanych lawiną, tonących lub utkniętych pod gruzami zawalonego budynku. Psy ratownicze są lepsze niż ludzie w górach. Mogą specjalizować się w poszukiwaniu żyjących ludzi w nadziei na ich uratowanie lub pomaganiu organom ścigania poprzez odkrywanie ludzkich szczątków.

Czym jest poszukiwanie i ratownictwo?

Co robią psy poszukiwawcze i ratownicze?

Aby zbudować skuteczny zespół poszukiwawczo-ratowniczy, potrzebny jest odpowiedni pies i przewodnik. A są też ludzie z pasją, którzy kochają psy, szkolą je, a potem odkrywają potencjał swoich podopiecznych w trudnych sytuacjach życiowych. Rasy psów ratowniczych mogą być zupełnie inne.

Mara Jessup ze stowarzyszenia Michian Search Dog Association ma dwie rasy Border Collie, Kenziego i Colta. Zgodnie ze swoją rasą Kenzi (XNUMX lat) i Colt (XNUMX lata) chcieli założyć biznes od urodzenia. (Są to tradycyjne psy pasterskie. Inteligencja, wytrzymałość i instynktowna chęć zadowolenia właściciela sprawiają, że łatwo je wyszkolić.)

Kenzi i Colt są szkoleni w odnajdywaniu żywych ludzi w dziczy i podczas różnych katastrof. „Poszukiwania i ratownictwo to co najmniej 95 procent szkolenia i może 5 procent samych poszukiwań. Ale warto się szkolić, aby być gotowym, kiedy tego potrzebujesz” – mówi Mara.

Colette Falco, kolejna właścicielka psa poszukiwawczo-ratowniczego, podziela myśli Mary. Współpracuje z oddziałem poszukiwawczo-ratowniczym dla psów Maricopa Canine, który jest częścią biura szeryfa hrabstwa Maricopa w Arizonie. Jej dwuletnia Belgijka Malinois, Kaya, szuka ludzkich szczątków. „Oznacza to po prostu, że została przeszkolona w zakresie poszukiwania szczątków ludzkich i ostrzegania o ich obecności” – wyjaśnia Colette. „Pomogła już wielu rodzinom w poszukiwaniu bliskich, którzy zaginęli i niestety nie przeżyli”. I choć jest to wynik nieco negatywny, to wykorzystanie psich ekip poszukiwawczo-ratowniczych pozwala rodzinom odnaleźć spokój po tragedii.

Co robią psy poszukiwawcze i ratownicze?

Kontynuuj w tym samym duchu

Psy poszukiwawcze i ratownicze są nieocenione, jeśli chodzi o odnajdywanie zagubionych i uwięzionych ofiar. Rzeczywiście Mara i Colette zgadzają się, że zespoły poszukiwawczo-ratownicze psów mają znacznie wyższy wskaźnik sukcesu niż samotni ludzie. „Wynika to z dużej wrażliwości psiego nosa na węch oraz zdolności do zapamiętywania i rozpoznawania zapachów” – mówi Colette.

Mara zgadza się z tym, dodając: „Używają nosa zamiast oczu, a jeśli wiatr jest odpowiedni, potrafią wyczuć ludzki zapach w odległości dziewięćdziesięciu metrów, wyśledzić go do danej osoby i zaalarmować swojego przewodnika. Poruszają się także szybciej niż ludzie i mogą znacznie szybciej pokryć duży obszar”.

Psy potrafią także atakować i poruszać się w ciasnych przestrzeniach, dzięki czemu ich opiekunowie wiedzą, gdzie zespoły poszukiwawczo-ratownicze muszą skoncentrować swoje wysiłki. Ich zdolność dotarcia do wąskich szczelin, takich jak gruz zawalonego budynku, pomaga im znaleźć osoby potrzebujące pomocy bez wchodzenia do obszarów, w których mogłoby to nie być uzasadnione, w przeciwieństwie do osoby, która próbowałaby kogoś tam znaleźć. Przybycie psa ratowniczego może przynieść poczucie spokoju osobom, które utknęły pod gruzami. To dla nich znak nadziei, że pomoc jest już w drodze.

Psie zespoły poszukiwawczo-ratownicze nie tylko przygotowują się na możliwe katastrofy, ale także demonstrują społeczeństwu swoje umiejętności, aby pokazać wartość psów służbowych. Prawdziwa akcja ratownicza często pozostaje za kulisami, ale jej wkład w społeczeństwo trzeba pokazać z bliska.

Dodaj komentarz