Co zrobić, jeśli pies oddaje cały arsenał umiejętności na dowolną komendę?
Czasami właściciele narzekają, że zamiast wykonać komendę, pies wydaje cały arsenał wyuczonych umiejętności. A ona w ogóle nie słucha i nie słyszy, czego od niej chcą. Dlaczego tak się dzieje i co robić w takim przypadku?
Z reguły taka sytuacja ma dwa powody.
Pierwsza dotyczy sytuacji, gdy prosisz o coś, co wydaje się być wyjaśnione, ale pies nie zgadza się. Sugeruje jednak inne działania. W takim przypadku zwierzę najprawdopodobniej nie rozumie, czego potrzebujesz. Oznacza to, że nie wyjaśniłeś wystarczająco jasno lub twoje sygnały nie są wystarczająco jasne.
Wyjściem w tym przypadku jest zastrzelenie się przed kamerą, a następnie przeanalizowanie, w czym tkwi problem. Albo skorzystaj z usług specjalisty, który spojrzy na sytuację z zewnątrz i podpowie, co trzeba zmienić w swoim treningu.
Druga opcja to nadmierne podniecenie, gdy próbujesz nauczyć psa czegoś nowego. Dzieje się tak w przypadku nadmiernie zmotywowanych psów, które są tak chętne do uzyskania „doskonałości”, że nie mogą słuchać określenia zadania.
Zdarzyło się to wiele lat temu z jednym z moich psów, kiedy zaczynaliśmy trenować.
Kiedy próbowałem wyjaśnić, czego potrzebuję, Ellie, podobnie jak wydra opisana przez Karen Pryor w swojej książce, zaoferowała cały przestudiowany już repertuar:
– Och, rozumiem, potrzebujesz salta!
— Nie, Ellie, nie przewracaj się, posłuchaj mnie.
– Dobra, dobra, już zrozumiałem, nie salto oznacza czołganie się, prawda?
- Nie! Czy w ogóle możesz mnie słuchać?
– Skocz! wiem skakać! Powyżej? Dalej? Czy to też nie to?
To może trwać dość długo. I dopiero po wyczerpaniu całego zapasu sztuczek w końcu uważnie wysłuchała, czego się od niej wymaga, i natychmiast zameldowała:
„Tak, rozumiem! Dlaczego nie powiedziałeś od razu?
W takim przypadku pomaga praca ze stanem psa. W tym nauczenie czworonożnego przyjaciela przejścia od pobudzenia do zahamowania, umiejętności samokontroli i umiejętności relaksacji.